Smalec z mięsem na „trudne czasy”

Pachnący domowy smalec z mięsem na „trudne czasy” to pyszny i bardzo ekonomiczny dodatek do pieczywa. Dobry, swojski smalec ze skwareczkami to doskonała alternatywa dla niejednej sklepowej wędliny. Poza tym takie wykonane w domu smarowidło z pewnością jest o wiele bardziej naturalne, niż w/w produkty 🙂. Do naszego smalczyku nie dodaliśmy świeżej cebuli, która skróciła by czas przechowywania. Więc możesz go trzymać w lodówce nawet przez miesiąc. 

Dobiegają też końca czasy negatywnych opinii na temat smalcu. I dobrze, ponieważ dobrej jakości smalec to jeden z niewielu tłuszczy, który zawiera sporą ilość kwasu stearynowego, obniżającego poziom tzw. złego cholesterolu. Oczywiście mowa tu o czystym smalcu bez skwarek i mięsa, ale zawsze to jakieś pocieszenie 😊

Nie ma już co przedłużać, zapraszamy na nasz przepis na pyszny domowy smalec. Pokazujemy na zdjęciach dwie możliwości jego przechowania. W jednym dużym słoiku, lub w kilku mniejszych, czyli takich na jedno otwarcie 😉 

SMALEC Z MIĘSEM NA „TRUDNE CZASY”

Składniki:

• słonina: ok. 1 kg
• mięso mielone: 300 g
• cebula prażona: 3 łyżki
• sól i pieprz

SMALEC Z MIĘSEM NA „TRUDNE CZASY”

Wykonanie:

1. Słoninę kroimy w drobną kostkę. Wytapiamy na średnim ogniu niedużymi partiami, tak aby skwarki stały się chrupiące, a nie „gotowały” się w tłuszczu. Zlewamy po kolei do jednego naczynia. 

2. Mięso mielone przesmażamy na 2 – 3 łyżkach smalcu, aby się lekko zrumieniło. Mięso ma być po tym przesmażeniu sypkie, bez żadnych zbryleń. Doprawiamy solą i pieprzem. 

3. Do dużego słoika i kilku mniejszych wkładamy najpierw mięso, potem niewielką ilość skwarek i prażoną cebulkę. Uzupełniamy stopionym tłuszczem. 

4. Zostawiamy do stężenia, a po wystygnięciu wstawiamy do lodówki. 

Smacznego!